Bezpieczeństwo na drogach. Postaw na uważność

Ostatnia aktualizacja: 06.05.2024 18:33
Dziś najczęstszą przyczyną wypadków jest wymuszenie pierwszeństwa, to wykończenie zdetronizowało nadmierną prędkość na drogach. - Niemal każdy z kierowców ma taki występek na swoim koncie - mówi Sylwester Pawłowski z Akademii Świadomego Kierowcy. - To przez nieuwagę, brak koncentracji. Jest to też symbolem naszych czasów - jesteśmy przebodźcowani, wiecznie w niedoczasie. 
Patrząc na statystyki wypadków to kobiety są lepszymi kierowcami niż mężczyźni.
Patrząc na statystyki wypadków to kobiety są lepszymi kierowcami niż mężczyźni.Foto: Shutterstock/Roman Samborskyi
  • 6 maja to Europejski Dzień Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. 
  • Statystyki policji dotyczące ostatniej majówki mówią o 1800 nietrzeźwych kierowcach zatrzymanych na drogach. To prawdziwa plaga - ocenia Sylwester Pawłowski z Akademii Świadomego Kierowcy. 
  • Mandaty możemy dostać za wiele wykroczeń: nadmierna prędkość czy jazda z telefonem w sku to tylko niektóre z nich. 
  • Dziś najczęstszą przyczyną wypadków jest wymuszenie pierwszeństwa, to wykończenie zdetronizowało nadmierną prędkość na drogach.

Dziś bez problemu można stracić prawo jazdy w pięć minut, wystarczy suma kilku wykroczeń i zbieramy punkty karne, którym towarzyszy też wysoka kara finansowa. 6 maja to Europejski Dzień Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, wydaje się, że drogowe statyki po majówce, powinny nas skłonić do poważnych refleksji. 

Majówka na drogach - statystyki policji

- To była jedna z trudniejszych majówek dla kierowców. Wydarzyło się dużo. Przez 6 dni maja na drogach zatrzymano 1800 pijanych kierowców, lub takich pod wpływem innych substancji odurzających. Oznacza to, że 300 osób dziennie postanowiło postawić na szali nasze zdrowie i życie. A to tylko są osoby zatrzymane. To prawdziwa patologia na polskich drogach - mówi Sylwester Pawłowski z Akademii Świadomego Kierowcy.  - Statystyki wypadków są mocno przekroczone. Było ich 401, a 34 osoby nigdy już nie wrócą do domu. 

Zdaniem Czwórkowego gościa mamy w sobie "gen pośpiechu", na wyjeździe chcemy być natychmiast, dlatego gnamy na drogach. Zmiana sposobu myślenia, odnajdywanie przyjemności w podróży mogłyby nas ustrzec przed niepożądanymi konsekwencjami w postaci kolizji czy mandatów. - Wyprzedzając, przekraczając prędkość "na chwilę", wcale nie będziemy na miejscu szybciej niż jadąc ze stałą prędkością, przewidując sytuacje drogowe. To nie daje zysku czasowego. Widać to w statystykach - zdradza. 


Posłuchaj
26:38 czwórka czwórka do piątej 06.05.2024 kierowcy 15.13.mp3 O mandatach i bezpieczeństwie na drogach opowiada Sylwester Pawłowski (Czwórka do piątej/Czwórka)

 

Piękna pogoda, dobre warunki drogowe nierzadko skłaniają kierowców do przyciśnięcia pedału gazu. - Kierowcy potrafią się rozpędzić, ale już niekoniecznie przyhamować czy przewidzieć sytuacje. To prowadzi do wypadków - mówi ekspert. 

Za co można dostać mandat?

W taryfikatorze mandatów znajdziemy przeróżne wykroczenia. Jest on odzwierciedleniem przepisów ruchu drogowego. 

Mandat możemy dostać za 

  • nadmierną prędkość, 
  • wyprzedzanie w miejscu niedozwolonym, 

Ale także za:

  • jazdę z prędkością niższą od minimalnej określonej na danej drodze. Określa to znak C-14, którego wielu kierowców nie kojarzy
  • ostrzeganie innych kierowców przed patrolem policji poprzez "mruganie" światłami,
  • niezatrzymanie się przed przejazdem na zielonej strzałce czy przejeździe kolejowym
  • i wiele innych. 

Wciąż zdarza się, że po zatrzymaniu przez policyjny patrol kierowcy wdają się w dyskusje z policjantami. Są przekonani, że nie popełnili wykroczenia. - Niestety większość kierowców nie do końca zna przepisy - mówi Sylwester Pawłowski. - To prowadzi do dyskusji. Przepisy zmieniają się i powinniśmy stale zdobywać nową wiedzę. 

Jazda z telefonem w ręku - zarejestruje to dron

Wciąż plagą na drogach są również rozmowy przez telefon w trakcie jazdy. Wielu kierowców jednak korzysta z trybu głośnomówiącego. - Za trzymanie telefonu w dłoni grozi nam aż 12 punktów karnych i kara finansowa - przypomina specjalista. - Warto wiedzieć, że takie wykroczenia policja rejestruje przy pomocy dronów.

Dziś najczęstszą przyczyną wypadków jest wymuszenie pierwszeństwa, to wykończenie zdetronizowało nadmierną prędkość na drogach. - Niemal każdy z kierowców ma taki występek na swoim koncie - mówi Sylwester Pawłowski z Akademii Świadomego Kierowcy. - To przez nieuwagę, brak koncentracji. Jest to też symbolem naszych czasów - jesteśmy przebodźcowani, wiecznie w niedoczasie. Powinniśmy włączyć uważność, szczególnie na przejściach dla pieszych i skrzyżowaniach. 

***

Tytuł audycji: Czwórka do piątej

Prowadzi: Marta Hoppe

Gość: Sylwester Pawłowski (Akademia Świadomego Kierowcy)

Data emisji: 06.05.2024

Godzina emisji: 15.13

pj

Czytaj także

"To nie jest zbyt surowa kara". Ekspert o konfiskacie samochodu za jazdę po alkoholu

Ostatnia aktualizacja: 10.03.2024 11:57
- Tak dla konfiskaty pojazdów. To nie jest zbyt surowa kara. Jako społeczeństwo próbujemy się wybronić przed ludźmi, którzy wsiadają pijani do samochodów i stanowią zagrożenie dla nas wszystkich - mówił w Polskim Radiu 24 ekspert tematyki bezpieczeństwa ruchu drogowego Łukasz Zboralski z portalu brd24.pl. 
rozwiń zwiń